
Wracamy do tematu związanego z problemami pasażerów korzystających z połączeń kolejowych na trasie Gorzów - Kostrzyn n.Odrą.
7 czerwca opublikowaliśmy tekst interwencyjny „Ktoś jest za to odpowiedzialny” (
https://www.egorzowska.pl/pokaz,interwencja,11658,). Dziś otrzymaliśmy odpowiedź przesłaną przez rzecznika prasowego Zarządu Województwa Lubuskiego
Pawła Kozłowskiego w związku z pytaniami dotyczącymi problemów w kursowaniu taboru na linii Gorzów Wlkp. – Kostrzyn n. Odrą.
Urząd Marszałkowski poprosił o wyjaśnienie spółkę Polregio, Lubuski Zakład w Zielonej Górze, w imieniu którego odpowiedź podpisała p.o. dyrektor
Marzena Skubiszyńska.
Oto treść pisma:
„W odpowiedzi na korespondencję z dnia 13 czerwca br., dotyczącą pytań dziennikarza portalu egorzowska.pl, Lubuski Zakład POLREGIO w Zielonej Gorze wyjaśnia, co następuje:
Dnia 9 czerwca br. w wyniku awarii/braku dostępności zastępczego taboru szynowego odwołano następujące pociągi na odcinku Gorzów Wielkopolski Gł. - Zbąszynek: 87562, 87566, 87572. Zbąszynek - Gorzów Wielkopolski. Gł.: 78573, 78563, 78567. Za pociągi nr 87566, 87572, 78563, 78567 Zakład zapewnił autobusową komunikację zastępczą. Mimo niezwłocznie podjętych działań (kontaktu dyspozytora zakładowego z siedmioma przewoźnikami autokarowymi), nie udało się pozyskać zastępczego pojazdu drogowego za pociąg 78573 oraz 87562. W dniu 10 czerwca br. z powodów jak wyżej, na odcinku Gorzów Wielkopolski Gł. - Zbąszynek odwołano pociąg nr 87562. Odwołano również pociąg nr 78573 na odcinku Zbąszynek - Gorzów Wielkopolski. Gł. Mimo zakrojonych na szeroką skalę działań, nie udało się pozyskać zastępczego pojazdu drogowego (z przyczyn niezależnych od przewoźnika - odmowa wynajęcia pojazdu.)
Odwołania bądź opóźnienia pociągów wynikają ze zdarzeń losowych, takich jak niemożliwe do przewidzenia usterki techniczne. Ponadto, w związku z koniecznością przeprowadzenia obowiązkowych przeglądów okresowych oraz napraw powypadkowych, doszło do czasowego ograniczenia dostępności taboru. Mając na uwadze intensywną eksploatację posiadanej floty pojazdów szynowych, a także ograniczone rezerwy taborowe, awaryjne wyłączenie pojazdu szynowego często wywołuje tzw. efekt kaskadowy, przekładając się na chwilowe zaburzenie siatki połączeń. W przypadku zaistnienia przeszkód uniemożliwiających realizację procesu transportowego Zakład bezzwłocznie podejmuje wszelkie dostępne działania celem ograniczenia uciążliwości dla podróżnych. Poinformowanie pasażerów o zaistniałych przeszkodach w podróży następuje w możliwie najkrótszym czasie, w zależności od możliwości technicznych dla danej lokalizacji, w sposób zwyczajowo przyjęty.
Obecnie nasz Zakład eksploatuje kilka typów spalinowych pojazdów trakcyjnych. Są to zarówno pojazdy stanowiące własność Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, tabor własny POLREGIO S.A. jak również pojazdy dzierżawione od innych przewoźników. Podejmujemy wszelkie możliwe działania, by utrzymać wysoki poziom niezawodności taboru, co ze względu na wiek części pojazdów jest znaczącym wyzwaniem logistycznym.
Podkreślić należy, iż w najbliższym czasie kolejne pojazdy przejdą naprawy poziomu P4, co znacząco poprawi niezawodność floty. Zakład podejmuje wszelkie możliwe kroki, które skutkować będą wzmocnieniem lubuskich szlaków dodatkowymi pojazdami. W ostatnim czasie w północnej części województwa na tory wyjechały m.in., dwa zakupione przez POLREGIO spalinowe zespoły trakcyjne SA139 ,,Link”. Z naprawy powypadkowej powrócił także pojazd SA95-002, wzmacniając taborowo newralgiczny odcinek Kostrzyn - Poznań. Planowane są kolejne zakupy, będą przesunięcia pojazdów w ramach struktury Spółki. Warto zaznaczyć, iż POLREGIO S.A. w najbliższych latach zamierza dokonać zakupu około 300 nowych składów pociągów, w tym 10 szynobusów oraz 11 pojazdów dwutrakcyjnych (hybryd). Działania te pozwolą dodatkowo wzmocnić park taborowy zakładu lubuskiego. Wyrażamy nadzieję, że podejmowane przez Zakład kroki trwale ustabilizują siatkę połączeń regionalnych w województwie lubuskim.”
Komentarz
Całą tę historię można skwitować powiedzeniem: Gadał dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu”. Co prawda odpowiedź jakaś wpłynęła, ale nie na moje pytania. Ani Urząd Marszałkowski, ani pani dyrektor nie zajęli stanowiska. Moje pytania:
„Kiedy wreszcie sytuacja z dojazdami się poprawi? Kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy? Dlaczego jak dotąd nie dało się nic zrobić, a codzienność dojeżdżających staje się coraz bardziej nieznośna. Jaki macie Państwo plan na kolejowy Gorzów?” pozostały bez odpowiedzi. A już najciekawsze jest to, że pani dyrektor, powołując się na mój tekst z 7 czerwca o sytuacji z dnia poprzedniego, opisuje historię z 9 i 10 czerwca. Całość przypomina słusznie minione czasy, gdy przewodnia siła narodu mówiła dużo o niczym, zapewniając, że dokłada starań, że wzmacnia, że planuje i prowadzi działania na szeroką skalę. A to, że Polregio zamierza kupić ok. 300 składów, to autoreklama, która nijak przekłada się na naszą rzeczywistość. I choćby ręce opadały kolejny raz, trzeba powtórzyć inne znane powiedzenie: No co zrobisz, jak nic nie zrobisz? No nic nie zrobisz…
Hanna Kaup
Autobusem nad Nierzym
Miejski Zakład Komunikacji informuje, że od soboty, 3 czerwca zostanie uruchomiona sezonowa linia autobusowa nr 201, która umożliwi dojazd mieszkańcom ...
<czytaj dalej>300 tys. zł dla AWF
300 tys. złotych dla gorzowskiego AWF-u. To wsparcie na dietetykę i fizjoterapię.
– To kierunki przyszłości, dlatego konsekwentnie je wspieramy – ...
<czytaj dalej>Ruszyła rywalizacja o puchar Rowerowej Stolicy Polski
Pierwsze kilometry za nami. Gorzowscy rowerzyści, punktualnie o północy wyruszyli ze Starego Rynku, by kręcić pierwsze kilometry dla Gorzowa. Nasze ...
<czytaj dalej>Nabór na ławników sądowych
Rada Miasta Gorzowa Wielkopolskiego przystąpiła do wyboru ławników do sądów okręgowego i rejonowego na kadencję 2023 - 2027. W sumie ...
<czytaj dalej>