
Salema to wioska rybacka na Costa Vincentina w zachodniej części Algarve. Znajdziecie tu brukowane uliczki, maleńkie bielone domki z niebieskimi dodatkami i oczywiście nowoczesne hotele, ale te w umiarkowanej liczbie, ponieważ znaczna część tego wybrzeża objęta jest ochroną w ramach Parque Natural do Sudoeste Alentejano e Costa Vicentina i masowa turystyka tutaj nie dociera.
Złotopiaszczyste plaże, pięknie warstwowane klify i ciche zatoczki też tu są. A woda krystalicznie czysta, idealna do pływania, gdyby nie fakt, że zimna, bo kiedy temperatura powietrza grubo przekracza 30°C, to temperatura wody w Atlantyku nie osiąga nawet 20°C. Ocean nie nagrzewa się zbyt szybko, za to bardzo szybko ochładza. My jednak nie wybraliśmy się tam dla pływania i plażowania, tylko dla… dinozaurów, a właściwie ich skamieniałych śladów odkrytych w 2001 r. przez geologów z Uniwersytetu w Lizbonie.
Tropy dinozaurów oglądaliśmy rok wcześniej na Ponidziu, w rezerwacie Gagaty Sołtykowskie. Zrobiły na nas niemałe wrażenie. Przykryto je tam specjalnym dachem chroniącym przed destrukcyjnym działaniem klimatu i ograniczono bezpośredni dostęp. Są dobrze widoczne, jednak z pewnej odległości. Sześcioletnia Marcelina do dziś o nich opowiada. W Salemie nie ma żadnych dachów ani barierek. Tam oglądać je można bezpośrednio na plaży, a nawet przysiąść na kamieniu tuż obok i ich dotknąć. Ponieważ nigdzie nie znalazłam dokładnej lokalizacji śladów, szukaliśmy na czuja, starając się nie podchodzić zbyt blisko klifu (tablice informowały o groźbie osunięć i instruowały, by nie zbliżać się do ścian na 1,5 m).
Długo przyglądaliśmy się z uwagą każdemu skalnemu odłamkowi leżącemu blisko brzegu, na przemian parząc stopy gorącym piaskiem i chłodząc je delikatną atlantycką falą. Bez skutku. Dziś wiem, że skręciliśmy w niewłaściwą część plaży. Wędrowaliśmy w kierunku wschodnim, a one na zachodnim jej krańcu się znajdują. Wieczorem okazało się, że majowe słońce solidnie przyłożyło się do pracy. Odsłonięte ramiona spiekły mi się na raka i przez kilka nocy dawały solidnie o sobie znać. Ulżyło, kiedy zeszła z nich skóra. Bodek tymczasem coraz bardziej upodabniał się do figurki z czekolady. I gdzie tu sprawiedliwość?
O Salemie mawiają, że jest klejnotem Algarve. Uczciwie trzeba przyznać, że jednym z bardzo wielu. Tu jednak wybrzeże jest już dziksze i wietrzniejsze, a terenów idealnych do pieszych wędrówek i podziwiania piękna przyrody zdecydowanie więcej niż piaszczystych plaż. Przebiega tędy szlak wędrowny Rota Vicentina ciągnący się od miasteczka Santiago do Cacem aż po Cabo de São Vicente, czyli Przylądek św. Wincentego, nie bez powodu nazywany Przylądkiem Ciepłych Gaci. Na swoją opowieść czekają wizyty i w Santiago, i na Świętym Przylądku. Na pewno się pojawią.
Ostatnie dzisiejsze zdjęcie przedstawia krzew z rodziny mirtowatych o nazwie metrosideros wyniosły. W miejscu swego pochodzenia, czyli na Nowej Zelandii, osiąga wysokość do 20 m. Ponieważ kwitnie tam w okresie Bożego Narodzenia, bywa nazywany drzewkiem bożonarodzeniowym lub nowozelandzką choinką. Ze względu na bardzo twarde drewno nazwano go również drzewem żelaznym i używano kiedyś do budowy statków. W krajach o cieplejszym klimacie bywa sadzony jako krzew ozdobny, a tam, gdzie występują silne wiatry i spore zasolenie, sprawdza się jako żywopłot. Jego szczotkowate kwiaty przypominają nieco kuflika kojarzącego się ze szczotkami do butelek, są jednak zdecydowanie krótsze i szersze. Kuflik zresztą nie znosi wiatrów.
Maria Gonta
Foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał się z dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Joanną Pisarewicz.
W projekt budżetu Samorządu ...
<czytaj dalej>Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować
- Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować - powiedział podczas spotkania lubuskich samorządowców w Paradyżu - Gościkowie prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.
7 grudnia ...
<czytaj dalej>Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ...
<czytaj dalej>Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ...
<czytaj dalej>